Zaczynamy
witam:)
Po roku walki z dokumentacją w końcu ruszamy z budową, ale... zacznijmy od początku:)
Myśl o budowie kiełkowała od kilku lat. Nie wiem kiedy, nie wiem jak: myśl przerodziła się w czyn- zaczęliśmy szukać swojego kawałka ziemi.
- najpierw wybór miejscowości - padło na nasze małe miasteczko (Ok. 7000 mieszkańców), w którym mamy wszystko czego do szczęścia potrzeba :)
- następnie wybór rejonu- pojeździliśmy po wszystkich okolicznych osiedlach i szukaliśmy miejsca do którego serce szybciej nam zabije :) znaleźliśmy ... teraz pozostało nam poszukać ofert sprzedaży ziemi
- wybór działki - przejrzeliśmy oferty w internecie, ale poszliśmy tez krok dalej: na wybranym przez nas terenie zlokalizowaliśmy działki, które z pewnością były czyjąś własnością, jednak pozostawały niezabudowane - poprzez rożnego rodzaju znajomosci dotarliśmy do właścicieli i podpytaliśmy czy nie chcą sprzedać ;) jedni chcieli:)
Tak wiec wybraliśmy "nasze miejsce na ziemi":) teraz przyszedł czas ba projekt. Ale to w kolejnym poście:)
Komentarze